BPIF bada perspektywy rynku
20 lut 2023 10:24

Brytyjska agencja badawczo-szkoleniowa BPIF opublikowała najnowszą ankietę dotyczącą perspektyw rozwoju branży poligraficznej i nastrojów przedsiębiorców. Badanie wykazało, że prognozy i estymacje dotyczące wielkości produkcji w IV kwartale 2022 r. znalazły potwierdzenie w rzeczywistych wynikach zaraportowanych w ankietach.

Według badania jednej trzeciej ankietowanych drukarń udało się zwiększyć poziom produkcji w czwartym kwartale, podczas gdy 38 proc. zdołało utrzymać produkcję na stałym poziomie. Pozostałe 29 proc. zgłosiło spadek poziomu produkcji, co daje saldo +4 w porównaniu z prognozą +3.

Siódmy kolejny kwartał dodatniego wzrostu produkcji to dobry wynik, ale oczywiście staje się trudniejszy do utrzymania, gdy wychodzimy poza gwałtowny spadek wymuszony przez Covid w 2020 r. i wydłużony okres ożywienia – poinformowała agencja BPIF.

W I kwartale 2023 r. analitycy oczekują kontynuacji dodatniego salda produkcji. Przewiduje się wzrost produkcji dla 35 proc. firm, natomiast 41 proc. prawdopodobnie będzie w stanie utrzymać poziom produkcji, podczas gdy 24 proc. spodziewa się jej spadku.

Respondenci wyrazili nadzieję, że inflacja kosztowa osiągnęła już szczyt, jednak niepewność związana z ograniczonym wsparciem w ramach nowego rządowego programu dofinansowania rachunków za energię osłabiła to nastawienie. Szczegóły i wytyczne dotyczące nowego programu mają zostać opublikowane do końca marca.

Kryzys cen energii wpłynął również na przyszłe plany wydatków, dlatego agencja BPIF poprosiła przedsiębiorców o wskazanie trzech głównych celów inwestycyjnych w ujęciu rocznym. Najczęstsze odpowiedzi to: redukcja kosztów energii, przepływ pracy i automatyzacja oraz wdrożenie systemu MIS na potrzeby wysyłki i realizacji zamówień.

Zdaniem ankietowanych czynniki takie jak np. ekstremalna presja kosztowa, niepewność gospodarcza i niestabilność polityczna wyraźnie osłabiły wcześniejsze ożywienie zaufania, które spadło w IV kwartale i po raz pierwszy od dwóch lat przyniosło ujemne saldo.

Ekonomista BPIF, Kyle Jardine, powiedział, że chociaż branża poligraficzna w Wielkiej Brytanii nadal wraca do zdrowia, utrzymanie tego ożywienia nie będzie łatwe. Najnowszy krajobraz gospodarczy osłabił zaufanie przedsiębiorców; a rosnące statystyki obrotów w branży maskują wyzwania nie odzwierciedlając rzeczywistego poziomu zużycia papieru, tektury i atramentu — stwierdził.

Firmy dostosowują się, a wiele z nich wciąż chce się rozwijać. Pełny raport pokazuje, że budżety inwestycyjne i priorytety wielu z nich zostały ponownie ocenione w następstwie obecnego kryzysu kosztowego – trudności w rekrutacji siły roboczej skierowały inwestycje w kierunku automatyzacji i usprawnienia przepływu pracy. Wysokie koszty energii sprawiły, że osiągnięcie efektywności energetycznej stało się znacznie bardziej popularnym celem.

Badanie przeprowadzono w dniach 4-23 stycznia br., wzięły w nim udział 102 firmy generujące łączny obrót ponad 820 mln funtów i zatrudniające łącznie 5317 pracowników.

Opracowano na podstawie informacji opublikowanej na portalu Print Week