Ceny papieru pod znakiem zapytania
5 gru 2023 10:33

Producenci papieru chcą podnieść ceny, ale rynek może nie być gotowy na przyjęcie dodatkowych kosztów.

Producenci papieru poinformowali klientów, że mogą spodziewać się podwyżek cen w nowym roku, ale pytanie brzmi, czy uda się je wprowadzić.

Sappi i Burgo poinformowały klientów, że podwyżki cen są konieczne, aby zrekompensować wzrost kosztów produkcji. Istnieją jednak wątpliwości co do ich zdolności utrzymania cen na rynku, który wciąż ma tendencje spadkowe. Niedobór sprzed 18 miesięcy i nadmierny popyt, który nastąpił później spowodowały, że zarówno w łańcuchu dostaw sprzedawców, jak i „na podłodze” w drukarniach wciąż są spore zapasy.

Doprowadziło to do nadpodaży bezdrzewnych papierów powlekanych w całej Europie, która jest rozwiązywana poprzez tymczasowe i stałe wyłączenia maszyn oraz konwersję mocy produkcyjnych z papierów wysokogatunkowych na gatunki opakowaniowe.

Powoduje to zmniejszenie mocy produkcyjnych w Europie: Sappi planuje zamknąć dwie fabryki, ponieważ nie udało jej się sfinalizować ich sprzedaży na początku roku, a Lecta ogłosiła wyłączenie maszyny w swojej fabryce Condat we Francji, aby wytwarzać produkty specjalistyczne i etykiety zamiast powlekanych produktów bezdrzewnych Perigord. Zakład wytwarzał również produkty dla marek handlowych.

Konwersja ta spowoduje usunięcie z rynku maszyny o wydajności 210 000 ton rocznie.

Jest to krok konieczny, ponieważ rynek tych papierów gwałtownie maleje, jak twierdzi Lecta. W swoich najnowszych wynikach za trzeci kwartał tego roku firma odnotowała sprzedaż w wysokości 132 mln euro w porównaniu do 222 mln euro rok wcześniej w przypadku powlekanych produktów bezdrzewnych, co stanowi spadek o 41 proc. i oznacza spadek produkcji o 100 300 ton.

Pozbycie się przez Sappi fabryki Stockstadt w Niemczech powoduje zmniejszenie produkcji o 220 000 ton rocznie. Jednak nawet przy tych redukcjach popyt jest niższy niż podaż.

Odwrócenie trendu dostaw po niższych cenach, jak miało to miejsce od zakończenia lockdownu, i próba podniesienia cen są ryzykowne dla producentów.

Sappi twierdzi, że planuje podnieść ceny o 7-10 proc. w zależności od produktu i rynku, podczas gdy Burgo dąży do 7 proc. wzrostu.

Opracowano na podstawie informacji firm Sappi i Burgo