Koenig & Bauer i Heidelberg w obliczu kryzysu energetycznego
19 lip 2022 06:00

Najwięksi niemieccy producenci maszyn poligraficznych zareagowali na kryzys gazowy. Pod koniec ubiegłego miesiąca niemiecki minister gospodarki Robert Habeck podniósł poziom ryzyka gazowego Niemiec do drugiego, najwyższego stopnia „alarmowego”.

Deutsche Welle dodatkowo poinformowało 14 lipca, że przerwany ostatnio przepływ dostaw gazu z Rosji nie zostanie w pełni wznowiony – z tego kraju dostarczono niedawno tylko około 40 procent wolumenu gazu – i Niemcy powinny rozpocząć przygotowania na nadchodzący, trudny okres zimowy.

Rosyjski gigant energetyczny Gazprom poinformował, że nie ma pewności, czy dostawy gazu z Moskwy będą nadal bezpieczne po pracach konserwacyjnych prowadzonych na gazociągu Nord Stream, które mają potrwać co najmniej do 21 lipca.

Rosyjski gaz jest niezwykle ważny dla dostaw energii dla kraju, zwłaszcza dla przemysłu i gospodarstw domowych, powiedział Deutsche Welle, przy czym połowa niemieckich domów jest ogrzewana gazem dostarczanym przez rosyjskie firmy. Ceny również szybko rosną; pojawiają się ostrzeżenia, że klienci prywatni powinni być przygotowani na potrojenie cen gazu. W raporcie dodano, że niemiecki parlament - Bundestag, wkrótce będzie debatował nad tym, kto otrzyma priorytet dostaw gazu.

W obliczu zbliżającego się niedoboru gazu, przedstawiciele firmy Koenig & Bauer w oświadczeniu opublikowanym 15 lipca, powiedzieli, że intensywnie pracują w ostatnich miesiącach nad uniezależnieniem się od gazu rurociągowego.

W wyniku tych starań do końca lipca 2022 roku rosyjski gaz potrzebny do produkcji zostanie w pełni zastąpiony. Ponadto do 1 września 2022 r. w głównych zakładach produkcyjnych spółki zmodyfikowana zostanie podaż paliw na energię cieplną. Firma Koenig & Bauer podkreśliła też, że zależy jej na osiągnięciu długoterminowej niezależności od paliw kopalnych i odporności na przyszłe wahania na rynkach energii.

Dostosowując infrastrukturę, gaz rurociągowy zostanie w ten sposób zastąpiony miksem energetycznym składającym się m.in. z LPG (gazu płynnego) i oleju opałowego przed rozpoczęciem sezonu grzewczego – podała spółka. W konsekwencji ograniczenia dostaw gazu nie można również wykluczyć nieprzewidzianych wahań w sieci elektroenergetycznej.

Koenig & Bauer powiedział, że w związku z tym zakupił mobilne awaryjne jednostki zasilania o dużej pojemności (NEA), które można wdrożyć zgodnie z wymaganiami. Oznacza to, że własna produkcja firmy jest w dużej mierze zabezpieczona we wszystkich europejskich zakładach, nawet w przypadku wstrzymania dostaw rosyjskiego gazu. Firma stwierdziła, że ​​kontynuuje również prace nad koncepcjami zrównoważonej energii,

Nadrzędnym celem jest długoterminowa niezależność od paliw kopalnych i maksymalna samowystarczalność, szczególnie w odniesieniu do osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju wyznaczonych przez samą firmę oraz maksymalnej odporności na przyszłe wahania na rynkach energetycznych.

W maju producent poinformował, że pracuje nad projektami mającymi na celu zaradzenie trwającemu wzrostowi kosztów energii i prawdopodobnemu wpływowi na energię wojny w Ukrainie.

Rzecznik Koenig & Bauer powiedział niedawno: Bez względu na obecną sytuację, Koenig & Bauer pracuje już nad alternatywnymi koncepcjami energii, aby zapewnić dostawy energii, które są w dużej mierze niezależne od gazu ziemnego i coraz bardziej samowystarczalne w perspektywie krótko- i średnioterminowej. Zaopatrzenie w gaz jest inne w naszych fabrykach, niż potrzebne do ogrzewania budynków i niektórych zastosowań produkcyjnych.

Niezależność od dostaw LNG w produkcji, a także ogrzewania budynków, zostanie przyspieszona tak szybko, jak to możliwe, dzięki uruchomieniu własnych zbiorników skroplonego gazu. Koenig & Bauer stawia na LPG. Źródłem jest ropa naftowa lub propan/butan produkowane na Morzu Północnym i rafinowane w Europie. Umowy na dostawę LPG zawierają również gwarancję dostawy.

Przedstawiciele firmy Heidelberg skomentowali również kryzys energetyczny po tym, jak poziom ryzyka gazowego został podniesiony do stopnia „alarmowego”. Rzecznik powiedział: Przyjęliśmy do wiadomości decyzję Federalnego Ministra Gospodarki i obecnie oceniamy możliwe skutki dla naszej firmy. Zasadniczo Heidelberg wykorzystuje gaz w niektórych procesach produkcyjnych, a także do ogrzewania budynków firmy. W związku z tym, w zależności od ograniczenia dostaw gazu w przypadku embarga, wpłynie to na działalność gospodarczą. Heidelberg przygotowuje się na taki scenariusz z planami awaryjnymi.

Opracowano na podstawie informacji opublikowanej na portalu Print Week