Rynek napędzany emocjami
29 cze 2016 12:45

Sektor sportowy według Franka Janssena, kierownika działu druku 4D w firmie Heidelberg, ma przed sobą ogromne możliwości rozwoju. Impreza taka jak Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to doskonała okazja do ich wykorzystania. Tym bardziej, gdy w swoim portfolio produktów ma się  Omnifire 250 - maszynę przeznaczoną do drukowania na obiektach wszystkich kształtów, takich jak kule, butelki oraz inne artykuły produkowane masowo, zwłaszcza dla branży dóbr konsumpcyjnych. Mistrzostwa stały się szansą zaprezentowania technologii druku cyfrowego bezpośrednio na piłkach sportowych.

„Gdy mówimy o dekoracji piłek, nasza technologia ma szczególnie duży i niewykorzystany jeszcze potencjał. Myślę tu o produkcji spersonalizowanych piłek, dostępnych na życzenie. Mamy klienta, który prowadzi tego typu usługi poprzez serwis on-line. Można zamówić piłkę z logo czy hasłem i otrzymać ją bezpośrednio do domu. To świetny pomysł – rynek napędzany emocjami. Klienci chętnie zamawiają personalizowane produkty z wizerunkiem swoim czy swoich dzieci, to także dobre prezenty na różne życiowe okazje” -  przekonuje Janssen.

Dotychczas piłki były zadrukowywane metodą sitodruku, jednak tego typu biznes prowadzony na szerszą skalę nie byłby opłacalny. Technologia Omnifire poprzez swoją nowoczesność i dostępność  otwiera nowe możliwości sprzedażowe i nowe rynki zbytu. Udostępnienie Omnifire było poprzedzone opracowaniem specjalistycznego oprogramowania, które pozwala między innymi poradzić sobie z różnorodnym kształtem piłek. Teraz jest to możliwe, a nadruk wykonywany jest szybko i precyzyjnie.

Świadomość nowej technologii jest coraz większa, rośnie też jej rynkowa popularność. Jak przewiduje Jenssen, nie ma przeszkód, aby maszyny trafiły do detalistów – możemy spodziewać się, że wkrótce zobaczymy je w sklepach sportowych.

Opracowano na podstawie materiałów InPrint